Budowa interfejsu dla aplikacji C#

Pracuje nad własną aplikacją wyboru przeglądarki. Niestety w konsoli niezbyt to ciekawie wygląda. Mam takie pytanie. Jak buduje się interfejs w Visual Studio? To znaczy chodzi mi o to czy to jest całkiem oddzielna dziedzina, którą trzeba się uczyć od podstaw czy wystarczy samemu pokombinować? Wiem, że na etapie któregoś warsztatu będzie o tym mowa, ale jest bardzo ciekawy na czym to polega.

Windows Forms albo WPF

W Visual Studio masz do tego stworzone przyborniki, i dodawanie np. buttona polega w zasadzie na "przeciągnij i upuść". Później edytujesz pola np. z jego nazwą, zachowaniem itp., następnie programujesz zdarzenie jego wciśnięcia. Nie jest to skomplikowane. Jeśli programowałeś w JAVIE (Netbeans\Eclipse), lub C++ (C++ Builder) to szybko zaczaisz ocb. bo w zasadzie działa to tak samo
Po więcej informacji odsyłam do google z zapytaniami: C# aplikacja okienkowa i C# windows forms tutorial

W VS budowanie takich aplikacji jest banalne a sporo wnosi do funkcjonalności pisanych przez nas programów, myślę, że warto poruszyć tą sprawę w najbliższych warsztatach.

Fitter napisał:W VS budowanie takich aplikacji jest banalne a sporo wnosi do funkcjonalności pisanych przez nas programów, myślę, że warto poruszyć tą sprawę w najbliższych warsztatach.

Jak dla mnie to daleka przyszlosc :)Najprostsza aplikacja w winformsach to na start delegaty, zdarzenia, wyrazenia lambda i masa rzeczy zwiazanych z OOP, a my tu narazie bawimy sie z metodami nie majac pojecia nawet o konstruktorach :)Zgodze sie z tym, ze przeciagniecie gotowych kontrolek na forme jest banalne, ale problem moze pojawic sie przy implementacji ich zachowan nie posiadajac odpowiedniej wiedzy.

Ja tam zaczynałem programować aplikacje graficzne w C++ Builderze mając jedynie słabe i tylko teoretyczne pojęcie o OOP, w zasadzie z niego nie korzystałem Ponad 50% mojego kodu siedziało w mainie, ale program działał, a radość z napisania własnego klona painta była ogromna Myślę, że o wiele bardziej motywujące do dalszej pracy jest napisanie np. programu obliczającego opór rezystorów jako schludną aplikację graficzną, niż protezę obsługiwaną przez konsolę.

Fakt, jest to trochę bardziej skomplikowana sprawa od programów w cmd. Ale dla chcącego nic trudnego

Aplikację użytkowe są głownie tworzone w interfejsie graficznym, bo przeciętny użytkownik komputera nie umie obsługiwać konsoli. Dlatego trzeba się nauczyć Windows Form. Bez tej wiedzy to można wstawiać tylko przyciski i inne elementy, które nie reagują na polecenia.

Rozumiem Wasze zniecierpliwienie i oczekiwanie na pierwsze laborki z Windows forms. Od w16 (oraz przez około 10 kolejnych warsztatów) zaczniemy przerabiać 2 rzeczy na raz: "oop" ("obiektówkę") oraz WinForms. Początkujących teraz zmartwię , bo po zakończeniu etapu szkolenia opisanego w poprzednim zdaniu (gdzieś po warsztacie nr 25) osiągniemy dopiero poziom powiedzmy zbliżony do średniozaawansowanego.

Brzmi nieźle. Gorzej jak dużo ludzi nie dotrwa do 16 warsztatów. Wyobrażam sobie czekanie na programistów, którzy nadrabiają od zera.

michupl22 napisał:Brzmi nieźle. Gorzej jak dużo ludzi nie dotrwa do 16 warsztatów. Wyobrażam sobie czekanie na programistów, którzy nadrabiają od zera.

Nie będzie trzeba na nikogo czekać. Nie trzeba będzie mieć zaliczonego kompletu warsztatów żeby włączać się w produkcję kolejnych laborek (czy w inne tematy rozwojowe dla projektu) ... jestem tu na prawdę  dobrej myśli i spokojny o przyszłość ... ale tu zaczyna się dyskusja na inny temat (bardziej na tematy dot . "rozwoju projektu" ... w innej kategorii na tym forum). Pozdr !